DBanaszewski | 2018-10-06 14:30:55 UTC | #1
Ten poradnik ma zaprezentować aktualizację Ubuntu 16.04 do najnowszej dystrybucji 18.04.
Będą to naprawdę proste czynności, które pomogą nam szybko i bezboleśnie zaktualizować system.
Jak zwykle, przypominam o przedrostku sudo
.
Jeżeli zalogowałeś/aś się na konto root
, pomiń go w poleceniach.
Zaczynajmy :)
Zalecam zalogowanie się do VPSa przez konsolę VNC (w panelu Proxmox).
Jeżeli coś nie pójdzie zgodnie z planem, SSH i inne aplikacje mogą nie działać.
Zalecam wykonanie aktualizacji na czystym (bez ważnych plików) serwerze.
Jeżeli posiadasz jakieś ważne pliki, zrób ich kopię zapasową.
Zakładam, że zalogowałeś/aś się do VPSa.
Aktualizujemy repozytoria i aplikacje przy pomocy:
sudo apt update
sudo apt upgrade
Po aktualizacji przechodzimy dalej.
Wszystko gra, teraz zainstalujemy specjalną aplikację.
Jeżeli już ją posiadasz, nie denerwuj się -> pomiń ten krok ;)
Aby zainstalować tą specjalną aplikację musimy wstukać następującą komendę:
sudo apt install update-manager-core
Po instalacji idziemy dalej :)
No, to prawie końcowy etap.
Aby zacząć aktualizację, musimy wpisać następującą komendę:
sudo do-release-upgrade
Po kilku minutach/sekundach zobaczymy następujący tekst:
Klikamy Y
na klawiaturze i aktualizacja rozpoczyna się. Musimy cierpliwie poczekać.
W trakcie aktualizacji możemy zauważyć, że nasze zasoby są trochę zjadane.
Ale to nic, tak musi być :P
W pewnym momencie może się zdarzyć taka sytuacja:
Co tu kliknąć? Zostaw domyślnie wybrane pole (keep the local version currently installed
) i klikamy Enter
. To okienko “pytało” się nas, czy chcemy nadpisać obecną konfigurację (w tym przypadku SSH). NIE ROBIMY TEGO, zostawiamy obecną wersję konfiguracji. Jedziemy dalej.
System chce jeszcze z nami rozmawiać ;)
Tym razem system pyta się, czy może usunąć jakieś paczki. Oczywiście musimy () się na to zgodzić.
Klikamy Y
, następnie Enter
i jedziemy jeszcze dalej…
Ostatnia rozmowa systemu z nami:
Końcowy etap, musimy teraz zrestartować naszą maszynę. Klikamy Y
i Enter
.
Po reboocie powinno ukazać się nam:
(vps6306
to hostname mojego VPSa, u Ciebie będzie inny)
Widzisz ten napis Ubuntu 18.04.1 LTS vpsXXXX tty1
? Jeżeli tak, to bardzo dobrze, właśnie udało Ci się zaktualizować system do 18.04 :) Tym sposobem możesz się cieszyć z Ubuntu 18 z włosami i całymi paznokciami ;)
Nie ma potrzeby ingerować w konfigurację sieci, jeżeli działa :)
(Zazwyczaj stara konfiguracja sieci jest tłumaczona na nową podczas upgrade systemu.)
PS. Wkrótce pojawi się poradnik dotyczący aktualizowania kernela -> domyślnie jest to 4.15.0 (błędy są od 4.15.1) - nie jest aż tak wadliwe dla wersji serwerowej, ale przydałoby się zrobić upgrade - obecna wersja kernela to 4.18 ;)
DoreK | 2018-10-06 13:06:55 UTC | #2
[quote=”DBanaszewski, post:1, topic:8446”]
4.15 nie jest aż tak wadliwe dla wersji serwerowej
[/quote]
Śmiem w to wątpić. Osoby które robią aktualizację do 18.04 są narażone na kernel panic po restarcie - właśnie mi się oberwało, gdyby nie pomoc @LinGruby byłoby nieciekawie ;)
LinGruby | 2018-10-06 14:04:42 UTC | #3
jak ktoś może to nich omija kernel 4.15 szerokim łukiem ( nie uprzedzałbym jakbym nie wiedział )
a najlepiej poczekać ino mik wyjdzie nowy LTS 4.19
https://www.kernel.org/category/releases.html
DBanaszewski | 2018-10-06 14:20:01 UTC | #4
Ja nie mogę potwierdzić tej tezy, ponieważ od 30.08 korzystam z kernela 4.15 i nie odczuwam żadnych błędów, kernel panic etc. (nie na jednej maszynie, a na aż 3).
LinGruby | 2018-10-06 14:28:07 UTC | #5
ja osobiście się zastanawiam dlaczego wersje nie LTS trafiają na serwery, ja u siebie zaktualizuję kernel na serwie dopiero jak wyjdzie 4.19 cały czas mam 4.14 ;-)
a jak widać u Ciebie jest 4.15.0 błędy zaczęły się od 4.15.1
DoreK | 2018-10-06 18:29:50 UTC | #6
[quote=”LinGruby, post:5, topic:8446”]
a jak widać u Ciebie jest 4.15.0 błędy zaczęły się od 4.15.1
[/quote]
Hmmm, u DBanaszewskiego ten kernel jest po zaktualizowaniu Ubuntu.
Może pamiętasz jak do Ciebie pisałem: u mnie kernel panic był właśnie zaraz po zaktualizowaniu Ubuntu, a miałem też kernel 4.15.0. Wszystko ustąpiło po aktualizacji kernela :thinking:
Nikox | 2018-10-06 21:01:47 UTC | #7
U mnie aktualizacja powiodła się bez problemów z kernelem 4.15.0
LinGruby | 2018-10-07 00:18:15 UTC | #8
[quote=”DoreK, post:6, topic:8446”]
Może pamiętasz jak do Ciebie pisałem: u mnie kernel panic był właśnie zaraz po zaktualizowaniu Ubuntu, a miałem też kernel 4.15.0
[/quote]
ale też tam było 4.15.0-36 czy wcześniejsze wydanie? bo nie pamiętam, bo na 4.15.1 to na pewno…
a swoją drogą cykl wydawniczy kerneli w ubuntu jest dziwny na stronie https://git.kernel.org jest 4.4.159
a u mnie na serwie jest
┌─ 02:14:56 root@ip229
└──► [~] uname -a
Linux ip229 4.4.0-135-generic #161-Ubuntu SMP Mon Aug 27 10:45:01 UTC 2018 x86_64 x86_64 x86_64 GNU/Linux
┌─ 02:15:05 root@ip229
└──► [~]
gdzie najnowszy jest 4.4.0-137-generic
ale jeszcze nie zrobiłem reboot
;-)