anon10657637 | 2018-11-09 19:50:22 UTC | #1
Internet to nasze wspólne cyfrowe podwórko - musimy o nie dbać każdego dnia, by nie było wysypu trolli czy mowy nienawiści, co reprezentowałem przez dłuższy czas nagminnie, nawet i publicznie. Niektóre zachowania po prostu nie przystoją w danych społecznościach, zwłaszcza takich, gdzie rzekomo ma się przestrzegać netykiety, a jak wiadomo, co przytoczyłem ładnie w tytule - Consensus facit legem
.
Uprzedzam też osoby które sugerują że zbędnie kręce małysza (#pdk) - chodzi mi tylko o załagodzenie sporu i stworzenie wątku dyskusyjnego nt. kultury w Internecie, tyle.
Jak wiadomo, chat (tutaj: Discord), a forum (tutaj: Discourse) to dwa odrębne światy. Na forum wszystko jest stałe, trwałe, na chacie natomiast ulotne. Pomimo możliwości swodobnej wyrażania myśli co nam gwarantuje Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, niektóre słowa ranią - taka ich siła. I przypadek tego właśnie mamy dzisiaj.
Jak wiadomo, nie jesteśmy wszyscy jednolici i zgrani. Możemy się kochać, ale jednocześnie i nienawidzić. Nie zmienia to faktu, że należy się każdemu szacunek (wyjątkiem może być sytuacja gdy ktoś sam się jego zrzeka, np. w formie roastów). Tutaj niestety go nie ma.
Otóż od pewnego czasu, pewni użytkownicy (@Ewald, @SebxteR i @Vylence - nie wiem czy ktoś jeszcze) prowadzą swoje prywatne utarczki na forum publicznym, co mogę nawet obserwować w czasie pisania tego wpisu. Można zauważyć użycie argumentów ad personam
czy ad hominem
u obu stron, co raczej nie przystoi w publicznej dyskusji, jaką jest chat - bądź co bądź luźną, ale jednak publiczną dyskusją.
Zapis na Discordzie, wątek jest rozległy i jego uwiecznienie wymaga sporej ilości czasu.
Wnoszę o ogarnięcie tych użytkowników, prewencyjny mute i ban byłby wskazany.
error | 2018-11-09 19:51:18 UTC | #2
[quote=”anon10657637, post:1, topic:8885”]
Wnoszę o ogarnięcie tych użytkowników, prewencyjny mute i ban byłby wskazany.
[/quote]
Tutaj się zgadzam, ciekawe, rzeczowe rozmowy przerywają wrzutki o mózgu jednej ze stron :face_vomiting: